Ciąża, mimo że jak słusznie zauważa znane przysłowie, nie jest chorobą, jest jednak dość wyjątkowym stanem dla organizmu. Dla zdrowia przyszłej mamy oraz jej dziecka warto więc dbać o regularne badania profilaktyczne, które pozwolą szybko wychwycić najdrobniejszą nawet nieprawidłowość i w porę jej zaradzić. Wśród wielu badań, jakim powinna poddawać się ciężarna nie może zabraknąć badania TSH. Czym jest i co ma na celu? Przekonajmy się.
Czym jest badanie TSH?
Badanie TSH, czyli poziomu hormonu zwanego tyreotropiną jest jednym z podstawowych badań tarczycy, od którego lekarze rozpoczynają diagnozę pacjenta pod tym kątem. Pozwala bowiem wykryć zarówno niedoczynność, jak i nadczynność tarczycy. Często jest więc zalecane również osobom, u których podejrzewa się chorobę Hashimoto. Jednakże najczęściej kieruje się na nie ciężarne. Poleca się je wykonać również przed zajściem w ciążę. Nieprawidłowy wynik pozwoli bowiem lekarzowi dobrać odpowiednie leki, dzięki którym dziecko będzie bezpieczne już od pierwszych dni rozwoju.
Normy u kobiet w ciąży, czyli sprawdź swoje wyniki
Odebrałaś wyniki badania TSH i zastanawiasz się, czy wszystko jest ok? Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ normy hormonu TSH różnią się między sobą w zależności od zaawansowania ciąży. Niemniej jednak możemy podpowiedzieć, że w pierwszym trymestrze normy to 0,1 a 2,5 mIU/l, w drugim 0,2 a 3 mIU/l, zaś w końcówce ciąży prawidłowy wynik wynosi około 0,3–3 mIU/l.
Dlaczego jest tak ważne?
Prawidłowy wynik badania TSH to oczywiście gwarancja dobrego samopoczucia mamy. Jednakże w przypadku tego hormonu zagrożenie dotyczy nie tylko jej, ale również dziecka. Musimy bowiem mieć świadomość, że niedoczynność tarczycy może doprowadzić do nieodwracalnych zmian w rozwoju płodu. Nie dziwi więc fakt, że obecnie coraz większa liczba lekarzy decyduje się na skierowanie pacjentki na badanie TSH już podczas pierwszej wizyty.
Warto w tym momencie zaznaczyć, że prawidłowe wyniki badania TSH na początku ciąży nie zwalnia nas z obowiązku cyklicznego ich powtarzania. Często bowiem zdarza się tak, że zaburzenia pracy tarczycy ujawniają się dopiero w późniejszym okresie ciąży.
Podsumowując, badanie TSH jest niezwykle ważnym elementem diagnostyki ciężarnych. Dzięki niemu możemy szybko wychwycić jakiekolwiek zaburzenia związane z pracą tarczycy. Ma to tym większe znaczenie, ponieważ jej nieprawidłowe funkcjonowanie odbija się niekorzystnie nie tylko na zdrowiu matki, ale również nienarodzonego dziecka.